5. Jacht Dubaj
Cena: 350 mln $ czyli 1,6 mld zł
Od 2006 roku właścicielem jachtu jest szejk Dubaju – Mohammed bin Rashid Al Maktoum. Superjacht mierzy 162 metry długości i pod tym względem zajmuje 3 miejsce na świecie.
Wyposażenie obejmuje jedno lądowisko dla helikopterów, dwie lodzie motorowe, kilkadziesiąt pokoi dla gości a przestrzeń dla załogi może pomieścić 115 osób.
Dodajmy do tego jadalnię na 90 osób, dyskotekę, kino, 20 rowerków wodnych, łódź podwodną, klatki do chodzenia homarów oraz kort do squasha.
Jednak największe wrażenie robią ręcznie wykonane mozaiki, szklane schody, oraz luksusowe wyposażenie wnętrz i basenów.
4. Jacht Topaz
Cena: 527 mln $ czyli 2,4 mld zł
Superjacht Topaz wyceniono na 527 milionów dolarów, czyli około 2,5 mld zł. Został zbudowany w maju 2012 roku w jednej z niemieckich stoczni.
Ma 146 m długości a w ruch wprawia go potężny silnik o mocy prawie 8000 KM, który rozwija maksymalną prędkość do 26 węzłów.
Wnętrza, jak przystało na jacht tej klasy są ekstrawaganckie i luksusowe. Na pokładzie znajduje się ogromny basen oraz jacuzzi. Dodatkowo znajdziemy tu lądowisko dla 2 helikopterów, siłownię, salę kinową czy salę konferencyjną.
Z zewnątrz jacht wygląda oszałamiająco za sprawą dobrze zaprojektowanego oświetlenia.
Kim może być szczęśliwy właścicielem? Topaz należy do Shaikha Mansoura, członka rodziny królewskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
3. Jacht Azzam
Cena: 650 mln $ czyli 2,9 mld zł
Trzeci najdroższy jacht na naszej planecie należy do Khalifa bin Zayed al-Nayan, prezydentowi Zjednoczonych Emiratów Arabskich i emirowi Abu Zabi. Szacunkowa cena to nie mniej niż 650 milionów dolarów, czyli niespełna 3 mld złotych.
Producenci chwalą się, że Azzam jest najbardziej zaawansowanym i nowoczesnym jachtem, jaki kiedykolwiek zbudowano. Jacht imponuje nie tylko ceną ale także rozmiarem. Mierzący 180 metrów długości kolos jest największym prywatnym jachtem na świecie.
Luksusowe wnętrza zaprojektował francuski architekt wnętrz Christophe Leoni, który opisał ten styl jako wyrafinowany i luksusowy, nawiązujący do mody dworskiej.
Na ten moment nie wiadomo nic więcej na temat tego jachtu. Informacje o wyposażeniu, ilości pomieszczeń czy nietypowych, luksusowych udogodnień nie zostały podane do wiedzy publicznej.
2. Jacht Eclipse
Cena: 1,5 mld $ czyli 6,75 mld zł
Właścicielem Eclipse, drugiego najdroższego jachtu na świecie jest rosyjski miliarder Roman Abramowicz. Mówi się, że wart jest nawet 1,5 miliarda dolarów, co w przeliczeniu na złotówki daje niecałe 7 mld.
Superjacht został zbudowany w niemieckiej stoczni w Hamburgu. Mierzy 163 metry długości, co czyni go drugim co do wielkości jachtem na świecie. Do jego obsługi potrzeba aż 80 osób.
Ogromny rozmiar Eclipse zapewnia miejsce na wiele ekstrawaganckich funkcji i pomieszczeń, w tym 24 kabiny dla gości, dwa baseny, całkiem pokaźne SPA, salę dyskotekową. Nie wspominając o dwóch lądowiskach dla helikopterów, trzech łodziach i mini łodzi podwodnej zdolnej do zanurzenia na 50 metrów pod wodą.
Ponadto, dla maksymalnego bezpieczeństwa, Eclipse jest wyposażony w zaawansowane systemy alarmowe oraz zestaw obrony przeciwrakietowej. Dodatkowo główna sypialnia jest opancerzona i wyposażona w kuloodporne okna.
Na szczególną uwagę zasługuje system zabezpieczający przed niechcianymi paparazzi. Składa się z laserów, które na bieżąco skanują okolice. W momencie wykrycia wykrycia emitują wiązkę światła, która uniemożliwia wykonanie zdjęcia.
1. Jacht History Supreme
Cena: 4,5 mld $ czyli około 20 mld zł
Dla zobrazowania skali – jest to równowartość rocznego budżetu Warszawy. Jacht został zaprojektowany przez znanego na całym świecie brytyjskiego projektanta pod ścisłym nadzorem jubilera, a jego budowa trwała prawie 3 lata.
Jacht ma nieco ponad 30 m długości i na tej przestrzeni upchnięto 100 ton metali szlachetnych, głównie złota i platyny. Z metali szlachetnych wykonany jest pokład, schody, uchwyty, krany a nawet kotwica.
Ściany ozdobione są płytkami z prawdziwego meteorytu oraz oryginalną kością dinozaura – t-rexa. Na jachcie znajduje się ponadto karafka z 18,5 karatowym diamentem.
Pomimo, że na stronie projektanta jacht jest dokładnie opisany i przedstawiony, dziennikarzom nie udało się go jeszcze zaobserwować. Stąd temat jachtu wywołuje tak wiele emocji, niektórzy sugerują nawet, że on nie istnieje. Nie wiadomo też kto jest właścicielem tego jachtu prawdopodobnie jeden z malezyjskich miliarderów.